KILKA CHWIL NA WYSPIE!
Wiosna,wiosna....Nareszcie!
Początek nowej pory roku zaowocował w ciekawe dla mnie wyjazdy,spacery .Odwiedziłam kilka interesujących miejsc,w których jeszcze nie byłam i spędziłam tam naprawdę miłe chwile!
Początek nowej pory roku zaowocował w ciekawe dla mnie wyjazdy,spacery .Odwiedziłam kilka interesujących miejsc,w których jeszcze nie byłam i spędziłam tam naprawdę miłe chwile!
***
Fajnie ,że w Polsce mamy zróżnicowanie krajobrazu.Chcesz jedziesz w góry.Nie,to nad morze lub jezioro!
I to ostatnie tym razem przyciągnęło moją uwagę.(...może jednak nie tak od razu ponieważ wolę
nadmorskie klimaty).Jednak kiedy usłyszałam ,że będziemy szukać hotelu na wodzie ,(co bardzo mnie zaintrygowało )chętnie przystałam na ten pomysł.
I to ostatnie tym razem przyciągnęło moją uwagę.(...może jednak nie tak od razu ponieważ wolę
nadmorskie klimaty).Jednak kiedy usłyszałam ,że będziemy szukać hotelu na wodzie ,(co bardzo mnie zaintrygowało )chętnie przystałam na ten pomysł.
I nie zawiodłam się!
Mazury są piękne a miejsce do którego w końcu dotarliśmy naprawdę śliczne!
Mazury są piękne a miejsce do którego w końcu dotarliśmy naprawdę śliczne!
Jest to malowniczo położony na Wyspie Ptasiej Hotel Mikołajki.
Hotel zupełnie na wodzie czyli na Jeziorze Mikołajskim naprawdę zrobił wrażenie!
Urzekające pomosty sprzyjające spacerom i obserwacji pięknego jeziora od razu zachęcały by tu choć na chwilę zagościć.
I tak właśnie zrobiłam!
Tak,to jezioro i miła na nim przystań będzie doskonałą bazą na przejażdżki motorówką!
Cieszę się,że spacer po Mikołajkach przywiódł nas w tę stronę!
Jeździ się w tyle miejsc,pokonuje tysiące kilometrów a mnóstwo pięknych zakątków mamy wokół siebie!
No więc właśnie:"Cudze chwalicie.Swego nie znacie."
Warto więc pamiętać o tym miejscu i zakotwiczyć na środku jeziora!Kapitalnie!
Tak jeszcze nie wypoczywałam!
Myślę,że wpadnę tu w jakiś gorący weekend!
Piękna ,przestronna witryna hotelowej restauracji wprost zachęcała by do niej wstąpić.
Za sobą miałam już dłuższy spacer więc z przyjemnością przysiadłam na lampkę wina i jak zwykle coś słodkiego!
Czekoladowe fondue rozpływało się w ustach a pięknie nakryty stół cieszył oko!Mogłabym tak siedzieć i siedzieć...(i zamawiać kolejne ciastka... ha ha.. to w moim stylu)
***
Duże okno restauracji dawało wspaniałą perspektywę spoglądania na drugi brzeg i domyślania się co tam ciekawego można jeszcze zobaczyć?!
Koniecznie muszę to kiedyś sprawdzić!
Popijając tak sobie różowe wino stwierdziłam,że na pewno tu wrócę by porozkoszować się jeszcze tym miłym miejscem i odkryć ciekawostki i widoki z drugiego brzegu jeziora.
P.S. A Wy co polecacie na nadchodzącą majówkę?
pozdrawiam
A.
0 komentarze:
Prześlij komentarz