sobota, 29 sierpnia 2015

Moje motorowe wycieczki!Kadyny i okolice!


Motorem przez świat!


(kurde,jaki świat,zbyt szumnie to zabrzmiało po prostu Kadyny i okolice).

Ale w Kadynach pięknie!

No,cóż nie pamiętam czasów kiedy ostatni raz siedziałam na motorze....A może było to 25 lat temu 
za małolackich czasów w Bażantarni,wieczorem, kiedy to o mały włos wleciałabym do rowu.Nawet nie pamiętam czyj to był wtedy motor i kto miał odwagę dać mi spróbować się przejechać.O matko!


Dziś po tylu latach nie zacznę od tak karkołomnych wyczynów i  będę tylko pasażerem.(przynajmniej na razie).



Zaraz wyruszamy!






Myk!I jesteśmy w Kadynach!



Cudnie!Gorąco!
I choć plaża przerzedzona to dla mnie wciąż trwa lato!



Plaża jest cudowna ale jedziemy jeszcze pozwiedzać okolice.
Mnóstwo tu starych ceglanych budynków,są urzekające jakbym przeniosła się w inny świat!
Nie zdążyłam  tym pięknym domom zrobić zdjęcia ,za to bogato obfotografowałam Kadyny Folwark gdzie zjedliśmy  dobry obiad.

Pałacyk piękny.To tu niegdyś Cesarz Wilhelm II odpoczywał sobie latem.

Nieźle się bawił facet bo jest tu stara gorzelnia, stajnie,kawał lasu i park!A to tylko letnia rezydencja!









Spacer po parku i odpoczynek w altanie.



Pomieszczenie przejściowe-prowadzi do ogrodu oraz na górę do baru.



Sala restauracyjna.
Prawda,że okazała!
Normalnie gdzieś ten Cesarz chyba tutaj jest!


I powtórnie nad wodą,żegnamy zachodzące słońce..
(Tu przystanek na dłużej)






Powrót do domu okazał się równie przyjemny.

Po drodze mijamy przepiękne pole hortensji.
Takiej ilości w jednym miejscu w życiu nie widziałam.
Widocznie gleba im służy.

Prawda,że piękne?




A tu dla porównania moje hortensje-myślę ,że równie piękne tylko na razie jest ich mniej.

Co myślicie?





Jadąc dalej przez las zawsze zachwycają nas takie okazałe drzewa!






Niestety już koniec.
Będzie co wspominać!

Gorąco pozdrawiam.
Ania.

Related Articles

2 komentarze:

Obsługiwane przez usługę Blogger.